Wesele Hotel Vinnica Karina & Krzysiek
To był jeden z tych ślubów, na które czekałam od początku 2021 roku. Gdy pierwszy raz udało nam się spotkać osobiście na sesji narzeczeńskiej, nie tylko od razu wiedziałam, że Karina i Krzysiek to niesamowicie fantastyczni i wyluzowani ludzie ale też wyjątkowo zaangażowani w cały proces powstawania zdjęć. Łapali każdą moją wskazówkę i z zapałem pozowali, nawet gdy prosiłam, by po raz szósty powtórzyli szalone podskoki. Na ich twarzach widziałam non stop ekscytację i szczęście i pomyślałam sobie wtedy, że z taką energią i zaangażowaniem ich ślub będzie bankowo zjawiskowy.
Nie myliłam się wcale! Nadeszła TA upalna, sierpniowa sobota, a ja spakowałam sprzęt i pognałam w stronę Wieliczki, gdzie w Hotelu Vinnica miały odbyć się przygotowania Krzyśka, a po południu impreza weselna. Hotel Vinnica to urokliwe miejsce, zaledwie kilkanaście kilometrów od centrum Krakowa, w którym miałam przyjemność fotografować po raz pierwszy. Na miejscu zastałam już przepiękne dekoracje z kwiatów na stołach, które uwaga, UWAGA: przygotowała osobiście mama Kariny! Czapki z głów i ukłony dla mamy! Nie jedna Panna Młoda pozazdrości takich umiejętności. I takiej mamy;)
Przygotowania Kariny sfotografowałam w jej rodzinnym domu w Krakowie, w towarzystwie najbliższych krewnych, gdzie od „dzień dobry” polał się szampan i atmosfera była iście weselna. I to w tym dniu było najpiękniejsze – prócz dopracowanego do perfekcji pierwszego tańca, pięknych dekoracji, olśniewającej sukni Kariny i garnituru bez skazy Krzyśka (i mogłabym tak wymieniać w nieskończoność) – ta niesamowita atmosfera, którą stworzyli ONI i ich bliscy sprawiła, że czułam się tam wyjątkowo, i o 00.30 wcale nie miałam ochoty pakować aparatów do plecaka, by wrócić do domu.
Przygotowania i wesele: Hotel Vinnica
Kwiaty: Mama Panny Młodej;)
Suknia: Carolina Suknie Ślubne