Wesele Zamek von Treskov Asia & Artur

W pewien pochmurny sierpniowy piątek teleportowałam się w okolice Poznania, by móc spędzić ten dzień z Asią i Arturem. Miejsce nie byle jakie – Zamek von Treskov, czyli majestatyczna posiadłość położona nad brzegiem malowniczego jeziora. Totalnie moje klimaty. Mimo kapryśnej pogody i chwilowego strachu, że ulewa pokrzyżuje im plany ślubu w plenerze w zamkowym ogrodzie, wszystko przebiegło idealnie. 10 min przed planowaną ceremonią zaświeciło piękne słońce i bez przeszkód powiedzieli sobie TAK w pobliżu starej wierzby płaczącej, na tle jeziora. Po kilku uronionych ze wzruszenia łzach przyszedł czas na świetną imprezę w stylowym namiocie, który bajecznie udekorowali Studio Dekora. To był piękny dzień i ślub. I ludzie, bo to wszystko dzięki nim. Asiu, Arturze – Dziękuję! 

PS. No i uwadze nie może umknąć fakt, że show chciała skraść mała, biała, włochata kuleczka;) A że pieski kocham nad życie, to nie mogłam się jej oprzeć i jest gwiazdą kilku kadrów;) 

Następna historia

Wesele Hotel Vinnica Karina & Krzysiek